Tradycyjne, drewniane domy na Lofotach pomalowane są w zasadzie na trzy kolory.
Domy czerwone, należały kiedyś do najuboższych ludzi, głównie rybaków. Były malowane krwią ryb i innych zwierząt pomieszaną z tłuszczem. Z czasem zaczęto korzystać z pigmentów pochodzących z kopalni miedzi w Falun. Farba taka miała dobre właściwości konserwujące. Barwa ta zwana jest czerwienią faluńską.
Domy żółte i pomarańczowe były zamieszkiwane przez zamożniejszych mieszkańców, rzemieślników, kupców, drobną burżuazję. Malując domy farbą z dodatkiem droższych składników, ochry i oleju z dorsza mogli wyróżnić się i podkreślić swój status społeczny.
Białe domy malowane były najdroższą forbą z dodatkiem bieli cynkowej. Często malowano nią tylko fasady czerwonych domów.
Na nabrzeżach Lofotów można znaleźć długie szeregi połączonych ze sobą drewnianych domów, pomalowanych na jeden kolor. Takie kompleksy zwane są roburer.